Zgodnie z wyjaśnieniami udzielonymi przez Grzegorza Rusieckiego, prezydenta Leszna, w trakcie programu Kwadrans Samorządowy, to on był osobą, która zdecydowała o odwołaniu Kamili Mulczyńskiej ze stanowiska dyrektora MZBK. Dodatkowo, zasugerował, że możemy oczekiwać dalszych zmian w przyszłości.

Decyzja o usunięciu dyrektor MZBK była jednym z pierwszych działania podjętych przez Grzegorza Rusieckiego po objęciu stanowiska prezydenta miasta. To nastąpiło w pierwszym dniu jego kadencji. Podkreślił, że rozstanie z dyrektorem było na zasadach przyjaznych, ale ujawnił również, że to on zaproponował te zmiany. Jak wyjaśnił podczas programu Kwadrans Samorządowy: „Udałem się do biura MZBK i porozmawiałem z panią dyrektorem. Uważam, że jako liderzy nie powinniśmy unikać trudnych tematów”. Zgodnie z jego zdaniem, nowy lider powinien mieć możliwość wyboru pracowników, którym ufa i z którymi chce współpracować.

Prezydent Rusiecki również zasugerował, że mieszkańcy powinni spodziewać się dalszych rotacji na stanowiskach kierowniczych w administracji samorządowej. Uspokaja jednak tych, którzy są zaangażowani w swoją pracę i stawiają interesy polityczne na drugim miejscu. Jak podkreślił: „Ci ludzie mogą spać spokojnie”. Prezydent zacytował także słowa byłego sekretarza miasta, Antoniego Mazankiewicza, mówiące o tym, że „każda decyzja powinna być dobrze przemyślana, aby nie podejmować jej pochopnie.”