Wynikłe szkody z pożaru stalowego kontenera znajdującego się na terenie stacji paliw w Kąkolewie, w powiecie leszczyńskim, wynoszą według wstępnych szacunków aż kilkadziesiąt tysięcy złotych. W wyniku tego nieszczęśliwego zdarzenia spłonęła całość zawartości kontenera, w tym komputery, sprzęt CB oraz inne urządzenia elektroniczne. Przyczyna wybuchu tego tragicznego ognia pozostaje nieznana. Zajmują się nią odpowiednie służby policyjne.

Do tego niefortunnego zdarzenia doszło w środowy wieczór. Około godziny 18.00 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie z prośbą o interwencję na terenie stacji paliw położonej przy ulicy Leszczyńskiej w Kąkolewie. Po dotarciu na miejsce, strażacy zastali rozwinięty już pożar, który ogarnął całe wnętrze stalowego kontenera.

Jak informuje Szymon Kurpisz, reprezentant Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie, kontener, który padł ofiarą ognia, przechowywał różnego rodzaju sprzęt, takie jak komputery, lutownice, radiotelefony CB oraz nadajniki CB. Niestety, cała ta zawartość kontenera uległa całkowitemu zniszczeniu w wyniku pożaru.

Do akcji gaszenia pożaru zaangażowane zostały jednostki strażackie z Leszna, a także ochotnicze straże pożarne z Lipnia i Radomicka. Jak dodaje Kurpisz, oprócz samego gaszenia ognia, strażacy podjęli również działania rozbiórkowe dotyczące zniszczonego już kontenera.

Początkowe szacunki wskazują, że straty wynikłe z pożaru mogą sięgać nawet 70 tysięcy złotych. Przyczyna tego tragicznego zdarzenia nie jest na razie znana. Sprawą zajęła się policja, która już rozpoczęła dochodzenie mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego pożaru.