W sobotę, 7 grudnia 2024 roku, w miejscowości Święciechowa znajdującej się w powiecie leszczyńskim, miało miejsce tragiczne zdarzenie. W wyniku nieszczęśliwego wypadku, który zdarzył się podczas prac naprawczych samochodu, życie stracił 40-letni mężczyzna. Początkowe informacje sugerują, że przyczyną tragedii był lewarek, który uległ przesunięciu, powodując opadnięcie auta na mężczyznę. Mimo podejmowanej reanimacji, czterdziestolatek zmarł.
Nieszczęśliwy wypadek wydarzył się około godziny 13:00 w sobotnie popołudnie. Ofiara, mieszkaniec ulicy Wolności w Święciechowie, pracował w swoim garażu przydomowym. Podczas zajmowania się naprawą swego pojazdu osobowego, auto niespodziewanie spadło z lewarka, przygniatając go.
Zaraz po zdarzeniu na pomoc poszkodowanemu ruszyli sąsiedzi, którzy natychmiastowo wydostali go spod pojazdu. Po przybyciu na miejsce ekipy ratunkowej, strażacy rozpoczęli reanimację, trwającą około godziny. Jak poinformował Dominik Wels, reprezentujący Państwową Straż Pożarną w Lesznie, nie udało się niestety uratować życia mężczyzny, pomimo wielkich wysiłków strażaków.
Informacje przekazane przez straż pożarną w Lesznie wskazują, że pojazd zaangażowany w wypadek prawdopodobnie był importowany z zagranicy i nie posiadał tablic rejestracyjnych. Szczegółowe okoliczności tragedii są obecnie badane przez policję.